Ania i Łukasz - kilka plenerowych

Po dzisiejszej rozmowie z Łukaszem, który już nie może doczekać się zdjęć, postanowiłam uchylić maleńki rąbek tajemnicy ;-) Póki co tylko namiastka, jakże urozmaiconego pleneru. Trzeba przyznać, że Ania i Łukasz spisali się na medal i dzielnie spełniali wszelkie moje "zachcianki". Już niedługo więcej zdjęć... a także relacja z ich wyjątkowego dnia. Zapraszam.

reportaż ślubny Joanny i Krzysztofa

Krótkie streszczenie zaślubin Asi i Krzysia. Wiele przejechanych kilometrów, jeszcze więcej wrażeń i emocji, nawet pogoda płatała nam figle... ale warto było. To był przepiękny ślub, zabawa do białego rana - nic dziwnego Młoda Para rozgrzała parkiet do czerwoności już podczas pierwszego tańca - tango w ich wykonaniu zaparło dech w piersiach niejednemu z gości... nawet na chwilkę deszcz przestał padać i udało się wyskoczyć na plener :-)

Helenka - ciążowo :-)

Tak jak obiecałam - porcja zdjęć z sesji maleńkiej Helenki w brzuszku mamy. Dziewczynka jest już z rodzicami - a ja zostałam kolejny raz "ciocią" ;-) Fantastyczna sesja, świetni ludzie... i znowu miałam okazję fotografować motocyklowych zapaleńców, co mnie zresztą bardzo cieszy, bo jak już wspominałam uwielbiam motory. Natomiast nietypowa pasja Basi mnie urzekła. Jestem pod ogromnym wrażeniem Jej krawieckiego talentu. Dziękuję za cenną lekcję historii z okresu średniowiecza i cierpliwość w objaśnianiu garderoby i zwyczajów :-) Cudownie było móc połączyć współczesną sesję ciążową z tamtym okresem. Kolejne wyzwanie... jeszcze raz bardzo Wam dziękuję.

Czekamy na Helenkę :-)

To była świetna sesja - cudowni ludzie z poczuciem humoru i niecodziennymi pasjami, które oczywiście wykorzystałam przy realizowaniu zdjęć :-) Już niedługo więcej na ten temat...

maleńka Ania i Wojtuś - zapowiedź

W lipcu fotografowałam Anulkę i Wojtusia. Zdjęcia już gotowe - teraz spokojnie czekają w albumie na odbiór. Na razie dwie foteczki - reszta po odbiorze albumu przez Rodziców :-)

Joanna i Krzysztof - zapowiedź

Już niedługo zapraszam do oglądania zdjęć Asi i Krzysia. Na ten ślub jechałam aż do Książa Wielkiego, ale warto było. Cudowna Para, a Panna Młoda wręcz "zarażała" wszystkich wokół swym zniewalającym uśmiechem.

Nikola

Po krótkim urlopie czas nadrobić zaległości. Na początek kilka zdjęć z sesji z przepiękną dziewczynką Nikolą. Jej rodziców odwiedziłam w lutym podczas sesji brzuszkowej - tym razem Nikolka już we własnej osobie:-)