czwartek, 12 listopada 2009

"Mirabelle" w Tychach

Ostatnio miałam okazję wykonywać zdjęcia dla "Mirabelle" w Tychach. Kilka razy byłam w tym miejscu, przy okazji wykonywania reportaży ślubnych i powiem szczerze, że miejsce mnie oczarowało. Stylowe, urządzone ze smakiem wnętrza - zero przepychu czy tandety - bardzo eleganckie. Dla mnie osobiście nr 1 wśród sal w okolicy na przyjęcia weselne... ale nietylko. "Mirabelle" posiada dwie odrębne sale - większą, mogacą pomieścić nawet do 200 osób oraz mniejszą - do 80 osób (jak na mój gust obie przepięne, dopracowane w najmniejszym detalu). Jest to jedne z nielicznych miejsc, gdzie właściciele pomyśleli o każdym szczególe, starannie dopasowując go do reszty, by wszystko współgrało - poprzez dodatki, kolorystykę, cudowne żyrandole, dekorację stołów, zastawę a nawet sztućce, aż do gustownie podawanych potraw. Miła, profesjonalna obsługa, a do tego kuchnia warta grzechu... sprawdźcie sami. Jeśli nie zdecydowaliście jeszcze gdzie zorganizować Wasze przyjęcie weselne - polecam w 100%, z pełną odpowiedzialnością:-)









"Mirabelle" znajduje się w Tychach, przy ul. Paprocańskiej 86.



Duża sala...









Dodam tylko, że sala jest zaopatrzona w rewelacyjny system świateł, laserów, dymow itp... słowem wszystkiego co potrzebne do szaleństw na parkiecie;-) Naprawde jestem pod ogromnym wrażeniem; niejedna dyskoteka mogłaby pozazdrościć, że o innych salach weselnych czy restauracjach nie wpomnę - przetestowałam osobiście;-)

A to już mniejsza sala...




2 komentarze: