PS.: Z góry przepraszam Was za "małe" opóźnienia w zamieszczaniu zdjęć na blogu. Ostatnio mam mnóstwo pracy i zdjęć do obróbki... ale obiecuję poprawę. Wiem jak czekacie po sesjach na chociażby małą zapowiedź fotograficzną... przepraszam jeszcze raz. Musicie mi wybaczyć...
Póki co, Natalia i Jan - urocza i przesympatyczna para. To był dzień pełen wzruszeń, emocji i niespodzianek. Dziękuje Kochani, że mogłam Wam towarzyszyć w tak pięknym i ważnym dla Was wydarzeniu.

































Piękne! A z ciekawości zapytam gdzie było przyjęcie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję:-)
OdpowiedzUsuńPrzyjęcie odbyło się w restauracji Szafranowy Dwór (www.szafranowydwor.pl)