Pod koniec sesji dołączył do nas Patryś i Mateuszek wraz z mamą, których znacie już z sesji rodzinnej oraz ciążowej... a to niespodzianka i miłe spotkanie:-) Nie mogłam się oprzeć i musiałam pstryknąć wspólną fotkę trzem przystojniaczkom...


W grupie raźniej;-)

... a tu piękne mamusie

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz